Powszechnym marzeniem wszystkich dobrych wdrożeniowców jest to, aby efektem ich pracy był „żywy” system. Taki, w którym ludzie chcą uczestniczyć, który odpowiada na wyzwania, przynosi rezultaty w różnych obszarach działalności firmy. To marzenie, od którego rzeczywistość często jest dość odległa. Zawsze znajdzie się ktoś winny – kierownictwo, pracownicy, sam system, które sprawiają, że króliczek wciąż nam ucieka.
Często od kierownictwa firmy słyszę zawód w stosunku do ich systemów Lean lub WCM:
Zrobiliśmy to. Nawet dwukrotnie. To dlaczego nie przynosi to rezultatów, których oczekiwałem / nie replikuje się na inne obszary / nie dostosowuje się do zmian w procesie?
Z drugiej strony liderzy programu w większości grzęzną w bieżączce, codziennym mikrozarządzaniu, raportowaniu i zwykle nie mają możliwości, czasu ani cierpliwości, aby spojrzeć na szerszy obraz oraz porozmawiać z ludźmi i aktywnie ich posłuchać. W efekcie ludzie w systemie są często pomijani – wdrażamy narzędzia, prowadzimy warsztaty, robimy plany, odklikujemy realizację i tyle. Dzień się kończy. Więc system rzadko lub w ogóle nie wchodzi w nawyk. Żyje w stanie utajonym i zupełnie nie jest zwinny (ang. agile). A zarządzanie nim to ciężka praca.
Dużo łatwiej jest, gdy masz system, który jest zaprojektowany i zbudowany, aby sprostać takim wyzwaniom, który tworzy strukturę, zapewnia ramy, narzędzia i przykłady, ale co ważniejsze, skupia się w dużej mierze na ludziach, którzy są w centrum każdego systemu.
Chcesz mieć „żywy” system? No to wszyscy ludzie powinni być w niego włączeni. Koniecznie powinni rozumieć jego sens dla firmy, ale też widzieć wartość dla siebie i swojego zespołu / zmiany. Chcesz zwinnego systemu? Cóż, więc ci ludzie muszą mieć praktykę w stosowaniu narzędzi, ale też zrozumienie, dlaczego i jak, a także swobodę działania. Muszą mieć odpowiednie uprawnienia (ang. empowerment). I wtedy dzieje się magia – system jest żywy, zwinny, replikuje się, przynosi rezultaty, przekracza oczekiwania i prowadzenie go jest świetną zabawą.
Nasz nagradzany system PlatT jest właśnie taki. Zapewnia pół-sztywne ramy oparte na rozwiązaniach WCM, Lean, TPM i Six Sigma, przez co daje odpowiednią równowagę. Spełnia też wszystkie postulaty Manifestu Agile. To zintegrowany system doskonalenia obejmujący całą firmę, pozwalający na przeprowadzanie ustrukturyzowanych ocen, elastyczne planowanie ścieżki rozwoju, dopasowane do konkretnej strategii, potrzeb i priorytetów firmy oraz zbudowanie działającego, zwinnego i elastycznego systemu i procesów Ciągłego Doskonalenia, który spełnia wymagania i realizuje marzenia.
Został z sukcesem przetestowany w ponad 90 dużych udanych wdrożeniach w 15 branżach i 16 krajach.
Z przyjemnością porozmawiam o tym, jak może pomóc Twojej firmie lub ulepszyć Twoje obecne wdrożenie WCM lub Lean, dobudowując do niego kolejne lub uzupełniając brakujące elementy. Napisz do mnie lub zadzwoń.